Zaistnieć w social media
Social media to hasło, które jest od dwóch, trzech lat na ustach wszystkich marketingowców. I nic dziwnego, gdyż media społecznościowe szturmem wdarły się w życie Polaków i wygląda na to, że raczej zadomowiły się w nich na dobre. A wiadomo, że reklama powinna podążać za jej odbiorcami wszędzie.
Jak to się robi?
Jak zatem „podążyć” za swymi klientami w mediach społecznościowych?, mógłby zapytać ktoś niewtajemniczony. Możliwości jest tu kilka. Najprostszy, ale niekoniecznie najskuteczniejszy sposób to wykupienie kampanii reklamowej na danym portalu. Na przykład na Facebooku specjalny panel umożliwia tworzenie jej. Możemy w nim ustawić nim kierowanie na wybraną przez nas grupę docelowa, np. mężczyźni 34-44 lat z miast do 50 tys. mieszkańców lubiący futbol.
Tego typu podejście do „wykorzystania” mediów społecznościowych w celach reklamowych można by nazwać tradycyjnym – „są ludzie, pokażmy więc im baner z logo naszej firmy”. Jednakże social media stwarzają więcej możliwości.
Profil na Facebooku
Przede wszystkim chodzi tu o możliwość angażowania ludzi w życie swojej marki. Sprawienie, aby nie była im obojętna. To, oczywiście, nie od razu i nie wprost przełoży się na efekty sprzedażowe, ale na pewno wzmocni markę, a co za tym idzie wpłynie na decyzje zakupowe osób zainteresowanych produktami tego typu, co produkuje nasza firma.
Jak to osiągnąć? Przez komunikację z konsumentami choćby na profilu na FB. Ważne jednak, aby to była komunikacja, dialog, a nie jednostronny przekaz reklamowy czy pr-owy. Bo w social mediach nie chodzi o to by reklamować, ale aby rozmawiać, przykuwać uwagę, dyskutować.
Własnymi siłami czy za pomocą agencji social media?
Tu rodzi się problem. Czy w firmie są pracownicy, którzy byliby w stanie obsłużyć taki profil? Jeśli mamy dział public relations, to w zasadzie tak, choć być może przydałoby się jakieś szkolenie specjalistyczne.
Jeśli jednak nie mamy działu PR w firmie, to lepiej wynająć jakąś agencję social media, która zrobi to za nas. Bo mówiąc szczerze obciążanie dodatkowymi obowiązkami pracowników, którzy nie mają kompetencji do działania w mediach społecznościowych jest stratą ich czasu oraz naszych pieniędzy.